Artist: Olga Boznańska
Lived: 1865 - 1940
Also known as: O. Boznańska, O Boznańska
Title: DAMA W CZERNI, 1923
Year: 1923
Dimensions: 73,0 x 52,0 x
Tools: oil, pencil
Surfaces: cardboard
Signed: Yes
Provenance:
kolekcja prywatna, Warszawakolekcja Holmeada Phillipsa, USAwłasność artystki, Paryż
Exhibited:
The Brooklyn Institute of Arts and Sciences, Brooklyn Museum, New York – USA, 1927.Carnegie Institute, Pittsburgh – USA, 1923.
Reproduced:
Rostworowska M.,Portret za mgłą. Opowieść- o Oldze Boznańskiej, Wyd. TERRA nova 2003, s. 193.Falk P. H.,Record of the Carnegie Institute’s International Exhibitions 1896-1996, Pittsburgh 1998, str. 45.
Description:
Portret kobiety w czerni przebył długą i ciekawą drogę zanim trafił na polski rynek. Namalowany przez Olgę Boznańską w Paryżu w 1923 roku został następnie przez sama artystkę wysłany do Carnegie Institute w Pittsburghu na wystawę. Nie było to zresztą pierwsze tego typu przedsięwzięcie – dziesięć lat wcześniej na tę samą wystawę wysłała bowiem Boznańska inny portret swego autorstwa – Portret kobiety w szalu. Zachęcona sukcesami odnoszonymi za oceanem polska malarka chętnie uczestniczyła w tamtejszych wystawach. Portret kobiety w czerni znalazł w Ameryce nabywcę i pozostawał w jego rękach przez długi czas trafi ając w międzyczasie na wystawę do nowojorskiego Brooklyn Museum (1927). Koleje niezwykłego obrazu można dziś prześledzić dzięki znajdującym się na jego odwrocie naklejkom firm transportowych. Wynika z nich, że obraz z Ameryki trafi ł następnie do Europy – do Londynu i do Paryża. Czy po to by brać udział w miejscowych ekspozycjach? Jest to wielce prawdopodobne choć brak jest na to dowodów w postaci muzealnych naklejek bądź pieczęci. Oferowany obraz jest ciekawy nie tylko przez wzgląd na swoja historię. Jest to portret będący przykładem najlepszego dojrzałego malarstwa Olgi Boznańskiej. Artystka znana była z pieczołowitości z jaką przygotowywała każdy obraz. Była mistrzynią światła, którym operowała z wielkim kunsztem wydobywając z modela to co było dla niej najcenniejsze – jego wnętrze. Postaci portretowanych osobów wydają się bowiem skryte za tajemniczą mgłą i choć kontury ich są niewyraźne to zabieg ten, stosowany przez artystkę celowo, zmusza widza to spojrzenia dalej – ku wnętrzu modela, w jego sferę duchową. Nieważne są dla Boznańskiej piękno czy brzydota, młodość czy starość. Jako jedna z nielicznych potrafi ła w pełni oddać to co ukryte przed wzrokiem. Owo odkrywanie ukrytej prawdy było nadrzędnym celem Boznańskiej i stanowi esencję portretów jej autorstwa.
Created: 23-04-2025 22:09